piątek, 2 sierpnia 2013

Język w Belgii

Najtrudniejszą rzeczą w Belgii jest język - to kraj prawdziwych poliglotów.



Belgia tak naprawdę podzielona jest na 3 strefy językowe: francuską, niderlandzką i niemiecką.

Podział ten ukształtował się w XX wieku i był początkiem mocnego odcięcia się od siebie 3 regionów: francuskiego, niderlandzkiego i niemieckiego.

Wszystko to sprawia, że ludziom którzy nie są stworzeni do nauki języków ciężko się w Belgii poruszać. Wciąż istnieje wiele regionów gdzie używania danego języka uchodzi za obrazę rozmówcy. 

Belgia to prawdziwy tygiel językowy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz